PODRÓŻE


Henryk Sienkiewicz w puszczy kaktusowej, St. Witkiewicz


https://histmag.org/henryk-podroznik-pierwsze-zagraniczne-wyjazdy-sienkiewicza-12949

Henryk Podróżnik. 

Pierwsze zagraniczne wyjazdy Sienkiewicza

Ile to razy w szkole słyszeliśmy, że powieść „W pustyni i w puszczy” powstała dzięki podróży Sienkiewicza w głąb Czarnego Lądu? A czy ktoś zadał sobie pytanie, gdzie jeszcze, oprócz Afryki, zawitał nasz wielki pisarz?
Ostatni odcinek cyklu o Sienkiewiczu zakończyliśmy na momencie, kiedy pisarz rozpoczął karierę dziennikarską w „Wieńcu” oraz „Niwie”. W 1874 roku wraz ze swoimi przyjaciółmi nabył tę ostatnią i podjął się jej redagowania. Ten rok był również dla Sienkiewicza istotny z dwóch innych powodów. Rozpoczął narzeczeństwo ze swoją pierwszą wielką miłością Marią Kellerówną oraz wyjechał w swoją pierwszą w życiu podróż zagraniczną. Gdzie udał się Sienkiewicz? Przez Ostendę w Belgii trafił do Paryża, gdzie przebywał przez kilka wrześniowych dni 1874 roku. Co sądził o stolicy Francji? Zapoznajmy się z fragmentem jego listu do narzeczonej Marii:
Paryż przepychem, ogromem, szaloną wesołością, oryginalnym charakterem i ciekawościami przeszedł wszystkie moje oczekiwania. Widziałem już mnóstwo rzeczy, a mnóstwo jeszcze pozostaje mi obejrzeć. Cały dzień biegam, zwiedzam, oglądam, przypatruję się i staram się każdy szczegół zanotować dobrze w pamięci.
 Jednym słowem, Paryż zrobił na nim duże wrażenie. Niestety po powrocie do kraju otrzymał wiadomość, że rodzice jego narzeczonej sprzeciwiali się małżeństwu z „gołym dziennikarzem” i zerwali zaręczyny. Nie po raz pierwszy uczucie przegrało, jak trafnie to ujął Józef Szczublewski, z „brutalną trzeźwością niedoszłego teścia”, który zdawał sobie sprawę, że dziennikarz „Niwy” nie zapewni bytu jego córce. Pozostawmy jednak złamane serca Henryka i Marii i przejdźmy do kolejnej podróży pisarza.
Obok Afryki najsłynniejszą wyprawą Sienkiewicza stała się podróż do USA, trwająca w latach 1876-1878. Można powiedzieć, że odyseja do Stanów Zjednoczonych była realizacją marzeń o robinsoniadach, o których dziennikarz Sienkiewicz naczytał się w dzieciństwie. Litwos jechał do Ameryki Północnej jako korespondent „Gazety Polskiej”. Związał się z nią na rok przed swoją podróżą. W zamian za sfinansowanie wyprawy zobowiązał się do przesyłania relacji, umieszczanych potem na łamach gazety. Wspomniane listy zostały później wydane książkowo pt. „Listy z podróży po Ameryce”.
Sienkiewicz wyruszył w podróż wraz z kilkoma osobami, w tym Heleną Modrzejewską – słynną aktorką krakowskich i warszawskich teatrów. Trasa wyprawy wiodła przez Aleksandrów, Toruń, Berlin, Kolonię, Brukselę, Calais i Dover do Londynu. Sienkiewicz o stolicy finansowej ówczesnego świata wyrażał się w następujący sposób:
Dzień następny poświęciłem na obejrzenie Londynu, o ile olbrzymie to miasto można obejrzeć, nie mieszkając w nim z pół roku. Zwiedziłem Westminster, gdzie widziałem adwokatów i sędziów w długich białych perukach, przechadzających się pod gotyckimi krużgankami i pokrzepiających dżinem wyczerpane wymiarem sprawiedliwości siły (…) Powierzchowność miasta posępna; ani się może porównać ze złotym Paryżem. (…) Wszędzie mnóstwo posągów Nelsona i Wellingtona, lwy pilnujące posągów – i na rogach policemani spokojni i nieruchomi także, jak kamienne posągi. Miasto ruchliwe: miliony ludu na ulicach; fiakry, jednokonne keby, karety, omnibusy, ciągną się nieprzerwanym łańcuchem po wszystkich większych ulicach.

Lew św. Marka - pamiątka z Wenecji

Pisarz wraz ze swoimi znajomymi wszedł na pokład statku „Germanicus” linii White Star (tej samej, do której należał później „Titanic”) w Liverpoolu 23 lutego 1876 roku. W marcu Sienkiewicz dotarł do Nowego Jorku, jednak ten nie wzbudził w nim zachwytu. Litwos uważał, że miasto nie miało osobowości, cechującej miejsca poprzednio przez niego odwiedzone. W swoich listach pisał:
Nie ma tu żadnych pamiątek historycznych, żadnych ciekawości. W New-Yorku masz tylko kupców. Handel, handel i handel, business i business, oto co widzisz od rana do wieczora, o czym ustawicznie słyszysz i czytasz. Na rzut oka, nie jest to miasto zamieszkane przez taki a taki naród, ale wielki zbiór kupców, przemysłowców, bankierów, urzędników, kosmopolityczny zarwaniec, który imponuje ci ogromem, ruchliwością, przemysłową cywilizacją, ale nuży cię jednostronnością społecznego życia, nie wytwarzającego nic więcej prócz pieniędzy.

PODRÓŻE HENRYKA SIENKIEWICZA 


LATA 1846-1866

LATA 1876-1886


LATA 1887-1896

Sienkiewicz w Afryce

Mapa podróży po Afryce
Fikcyjne Biuro podróży, stworzone na potrzeby szkolnej lekcji na temat: W pustyni i w puszczy
http://olkademolka.strefa.pl/


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz